Pierwszy game jam

Na początek, czym jest game jam. Jest to pewien rodzaj "imprezy" w czasie której uczestnicy organizują się na pewien, czasem krótki czas, aby tworzyć gry. Zazwyczaj rzucony jest temat przewodni całego jamu, zaś uczestnicy tworzą grę w dowolnym środowisku, na dowolną platformę. Często jest tak, że game jam trwa kilka godzin ale są i takie, które są nieco bardziej rozciągnięte w czasie. Generalnie cała inicjatywa ma ma celu pewną integrację środowiska oraz sprowokowanie do spontanicznej pracy nad projektami, które świata nie zwojują ale liczy się nauka oraz zabawa wynikająca z pospiesznego tworzenia gier.

Wydarzenia o których mowa mogą być organizowane lokalnie, wtedy ludzie spotykają się w jednym miejscu oraz bardziej globalnie, wtedy praca jest nadzorowana przez Internet. I to właśnie w takim rodzaju game jamu miałem okazję uczestniczyć w ubiegły weekend. W ramach działalności w AliasingGames padł pomysł na uczestnictwo w trzydniowym jamie: GDC Jam. Wybór platformy był oczywisty - projekt miał powstać w oparciu o Unity i być przeznaczony do uruchomienia w przeglądarce. Początkowo miałem pewne opory ponieważ kolidowało to z innymi moimi planami ale ostatecznie potraktowaliśmy to nieco z przymrużeniem oka. Założenia były takie:

  • przeznaczamy na to tyle czasu ile możemy bez spinania się jeśli tego czasu nie będzie zbyt dużo,
  • tworzymy cokolwiek, nawet w najprostszej formie, byle by wyrobić się w czasie i dostarczyć coś co działa i jest pozbawione jakiś grubszych błędów,
  • robimy cokolwiek aby sprawdzić ile czasu zajmuje nam stworzenie prostej mechaniki gry, podstawowej grafiki i spięcie projektu w jedną całość.

Ostatecznie udało nam się stworzyć prostą, abstrakcyjną i nieco frustrującą gierkę, której pomysł opiera się na... Na irytującym sterowaniu głównym bohaterem, które użytkownik musi sam odszukać. A potem pozostaje już tylko uciekać przed nadlatującymi przeszkodami. Strona naszego zgłoszenia jest dostępna tutaj: Spike Twist. Króciutki filmik z przykładowej rozgrywki można zobaczyć poniżej:

Link do samej gry, którą można uruchomić w przeglądarce można znaleźć tutaj: Spike Twist.

I choć sam projekt nie zachwyca, a kod napisany jest w dosyć siermiężny sposób, mogę uznać, że game jam był udany ponieważ wszystkie cele jakie sobie postawiliśmy udało się zrealizować. Na całość przeznaczyliśmy w sumie jakieś 24 godziny robocze co dla mnie jest bardzo fajny wynikiem.

Fajnie byłoby uczestniczyć w takich imprezach regularnie, w nieco większym gronie, najlepiej na żywo chociaż wątpię, że zdrowie pozwoli mi kiedyś na tego typu zabawy.